Najprawdopodobniej komplet publiczności obejrzy piątkowe spotkanie Śląska z Lechią Gdańsk, który odbędzie na nowym stadionie we Wrocławiu. Będzie to pierwszy mecz piłkarski rozegrany na obiekcie wybudowanym specjalnie na Euro 2012.

Jak poinformował rzecznik prasowy Śląska Michał Mazur, na mecz z Lechią sprzedano już ponad 34 tys. biletów. Jeśli taka tendencja się utrzyma, wiele wskazuje na to, że tuż przed rozpoczęciem spotkania w kasach zabraknie wejściówek - powiedział. Specjalnie na mecz uruchomione zostaną dwie dodatkowe linie autobusowe i jedna tramwajowa.

Zdaniem trenera Śląska Oresta Lenczyka przenosząc się na nowy stadion, klub otwiera nowy rozdział w swojej historii. Z pewnością w największym kłopocie jesteśmy my, jako drużyna, bo wszyscy liczą na zwycięstwo i wspaniały mecz. Nie jestem w stanie powiedzieć, co się będzie działo, ale wyczuwam u zawodników ogromną satysfakcję, że doczekali gry na tym obiekcie, moja skromna osoba również - mówił szkoleniowiec.

Do meczu z Lechią wrocławianie przystąpią w niemal najmocniejszym składzie. Zabraknie jedynie kontuzjowanego obrońcy Amira Spahica, na drobny uraz narzeka także bramkarz Marian Kelemen, ale w piątek powinien być już w pełni sił.

Początek spotkania o 20.30.