Hiszpan Rafael Nadal i Serb Novak Djokovic spotkają się w finale wielkoszlemowego turnieju na kortach trawiastych w Wimbledonie (pula nagród 14,6 mln funtów). Najwyżej rozstawiony w imprezie Nadal broni tytułu i ma szansę odnieść trzecie zwycięstwo nad Tamizą.

Zawodnicy wyjdą na kort centralny o godzinie 14.00 (15.00 czasu polskiego). Poza zwycięstwem sprzed roku, Nadal triumfował też trzy lata temu. Przerwał wówczas serię pięciu triumfów Szwajcara Rogera Federera. Jest też o krok od 11. wielkoszlemowego tytułu w karierze.

Natomiast Serb ma dwa, wywalczone w Australian Open (2008 i 2011). Serb, który rozpoczął sezon od 41 meczów bez porażki, a od grudnia do początku czerwca nie znalazł pogromcy w 43. Obecnie jego tegoroczny bilans wynosi 47-1.

Finał będzie 27. pojedynkiem Nadala i Djokovicia. Bilans dotychczasowych jest korzystny dla tego pierwszego 16-11. Trzeba jednak pamiętać, że w 2011 roku trafili na siebie czterokrotnie w finałach imprez ATP Masters 1000 w Indian Wells, Miami, Madrycie i Rzymie i za każdym razem wygrywał tenisista z Belgradu.

W dwóch meczach na trawie lepszy okazał się Hiszpan. W 2007 roku w półfinale Wimbledonu Djokovic skreczował z powodu kontuzji przy stanie 3:6, 6:1, 4:1 dla rywala, a w kolejnym sezonie w finale turnieju ATP w londyńskim Queen's Clubie Nadal wygrał 7:6 (8-6), 7:5.

Bez względu na wynik Nadal straci prowadzenie w rankingu ATP World Tour. Ponieważ tenisista z Majorki broni w Londynie tytułu wywalczonego przed rokiem, nie może powiększyć dorobku punktowego. Udało się to Djokovicowi, który w poprzedniej edycji odpadł w półfinale. Dzięki temu 24-letni Serb zostanie liderem komputerowej klasyfikacji.