11 godzin bez przerwy będzie latał nad Toruniem znany polski motolotniarz Jerzy Wiączek.

Jest to pierwsza poważna próba wytrzymałości przed planowanym na wiosnę lotem przez Atlantyk. Egzamin zdaje też dzisiaj sprzęt - motolotnia Wiączka została skonstruowana specjalnie dla niego we Francji. Jej zbiorniki mogą pomieścić 230 litrów paliwa. Jerzy Wiączek testuje również specjalnie przygotowany kombinezon. Motolotniarz za kilka miesięcy chce pokonać na motolotni Atlantyk. Będzie to pierwsza taka próba na świecie. Trasę, liczącą ponad 5 tysięcy kilometrów Wiączek zamierza pokomać w ciągu dwóch dni. Lot rozpocznie się w Bostonie w USA a zakończy w Potro w Portugalii.

14:00