Nie trzy, a dwa mecze swojej reprezentacji opuści Gonzalo Jara. Piłkarska konfederacja Ameryki Południowej (CONMEBOL) zmniejszyła karę Chilijczykowi, który w ćwierćfinałowym meczu Copa America włożył palec między pośladki Urugwajczyka Edinsona Cavaniego.

Chilijska federacja zapłaci też mniejszą grzywnę - wyniesie ona nie 7,5 tys. dolarów, a 5 tys. dolarów. 

Do skandalicznego incydentu doszło w 63. minucie środowego spotkania w Santiago, przy stanie 0:0. Sprowokowany zachowaniem Jary Cavani lekko klepnął go w policzek. Chilijczyk złapał się wówczas za twarz i teatralnie padł na ziemię. Sędzia widział dopiero końcową fazę incydentu i zdecydował się pokazać napastnikowi Urugwaju żółtą kartkę. Ponieważ była to druga żółta kartka Cavaniego, musiał on opuścić boisko.

Mecz zakończył się zwycięstwem Chile 1:0.

Minionej nocy gospodarze mistrzostw Ameryki Południowej pokonali natomiast Peru 2:1 i w finale zmierzą się ze zwycięzcą spotkania Argentyna - Paragwaj. 

(dp)