Sobotni mecz pomorskiej trzeciej ligi w Gdańsku między rezerwami Lechii a Gwardią Koszalin odbędzie się bez udziału kibiców. "Goście nie dotrzymali procedur związanych z zamawianiem biletów" - powiedział rzecznik Lechii Błażej Słowikowski.

Nasza decyzja nie ma żadnego związku z wydarzeniami po finale Pucharu Polski w Bydgoszczy. Chcieliśmy jednak uniknąć zamieszania związanego z meczem na nie najwyższym szczeblu - dodał. Spotkanie chciała obejrzeć też spora grupa kibiców gości.

I tak by się stało, gdyby Gwardia dopełniła formalności związanych z zakupem biletów, ale klub z Koszalina spóźnił się z przesłaniem nam imiennej listy swoich fanów. Mimo że odmówiliśmy sprzedaży biletów, dowiedzieliśmy się, że sympatycy Gwardii razem z zaprzyjaźnionymi kibicami Arki Gdynia wybierają się na to spotkanie. Kwestie bezpieczeństwa są dla nas najważniejsze i dlatego zdecydowaliśmy zamknąć trybuny naszego stadionu - poinformował rzecznik Lechii.

W piątek i sobotę, po decyzji wojewodów mazowieckiego i wielkopolskiego, bez udziału kibiców rozegrane zostaną dwa spotkania ekstraklasy: Legia Warszawa - Korona Kielce oraz Lech Poznań - Górnik Zabrze.