Mario Balotelli jeszcze tej zimy przeniesie się do AC Milanu. Zdaniem włoskich mediów dni włoskiego napastnika w Manchesterze City są policzone, a Mediolańczycy już zbierają pieniądze na kupno niesfornego zawodnika.
Balotelli ma niezwykły talent do wpadania w tarapaty. Dwa dni temu na treningu wdał się w bójkę z trenerem Roberto Mancinim, rozdzielać ich musieli inni zawodnicy. To nie pierwsze tego typu wydarzenie z włoskim napastnikiem w roli głównej, który na Twitterze jedno ze zdjęć z tego zajścia podpisał: "Ja i Mancini na przesłuchaniu do Tańca z Gwiazdami."
Trener postanowił nie karać napastnika za ten incydent, być może dlatego, że niebawem nie będzie już w ogóle musiał przejmować się wybrykami Balotellego. Włoska prasa twierdzi, że w trwającym oknie transferowym Włoch wróci do Serie A, konkretnie do AC Milanu. Klub ten już zbiera środki na zakup napastnika, który w ostatnim czasie stracił miejsce w podstawowym składzie "The Citizens".
Z Milanu odszedł właśnie Brazylijczyk Alexandre Pato (trafił do Corinthians Sao Paulo). Bliski powrotu do ojczyzny jest także Robino (ma przejść do Santosu). Z kolei Zenit Sankt Petersburg jest poważnie zainteresowany pozyskaniem Ignazio Abate. "La Gazzetta dello Sport" uważa, że Mediolańczycy wzbogacą się dzięki temu o 35 milionów euro, a zarobiona kwota ma zostać przeznaczona właśnie na Balotellego. Zdaniem gazety złożenie oficjalnej oferty to tylko kwestia czasu.
Wydaje się jednak, że Milanowi powinno bardziej zależeć na poprawieniu gry obronnej. W 18 meczach "rossoneri" zdobyli 34 bramki, ale stracili aż 26 i w tabeli Serie A zajmują dopiero 7. lokatę z ogromną, 17-punktową stratą do liderującego Juventusu Turyn. Klasyfikacji strzelców przewodzi z kolei napastnik Milanu, młody Stephan El Shaarawy - zdobył na razie 14 bramek.
