Będą weksle dla piłkarskich sędziów. Reporterka RMF FM ustaliła, że sędzia zawodowy będzie musiał podpisać kwit na sumę 250 tysięcy złotych, a niezawodowy - na 150 tysięcy. To o wiele mniej niż proponowano - wcześniej weksle miały mieć wartość miliona złotych. Weksle to nie jedyny dokument, który będą musieli podpisać sędziowie.

Czeka ich jeszcze podpisanie czegoś na podobieństwo oświadczeń lustracyjnych. Sędziowie będą musieli w nich zapewnić, że nigdy nie dali i nie dadzą się skorumpować.

Największe emocje wśród arbitrów budzą jednak weksle. Początkowo w ogóle nie chcieli o nich słyszeć, ale po gorących rozmowach i naciskach Ekstraklasy zdecydowano się na sumy 250 i 150 tysięcy złotych.

Rzecznik PZPN-u nie pochwala jednak do końca pomysłu z wekslami. Jest to troszkę taki ruch PR-owski. Ekstraklasa chce się czymś pochwalić przed sponsorami. Jest to zabezpieczenie bardzo iluzoryczne - mówi naszej reporterce Zbigniew Koźmiński:

Koźmiński dodaje, że jest to rozwiązanie raczej krótkofalowe i sędziowie – w kolejnych latach – będą normalnie pracować: