Ponad 11 milionów sztuk papierosów i 12 ton krajanki tytoniowej przejęli policjanci i celnicy podczas likwidacji nielegalnej fabryki papierosów w Wałbrzychu. Zatrzymali 21 osób, podejrzanych o udział w nielegalnym procederze. Wszyscy to obcokrajowcy.

Hala z profesjonalną linią produkcyjną znajdowała się na Piaskowej Górze. Pracujący w niej nie spodziewali się wkroczenia policjantów i celników.  

Funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu oraz Urzędu Celno-Skarbowego w Wałbrzychu i we Wrocławiu zabezpieczyli specjalistyczne maszyny o wartości kilku milionów złotych, ponad 12 ton krajanki tytoniowej oraz ponad 11 milionów papierosów przygotowanych do dalszej dystrybucji.

Na parking strzeżony trafił także samochód ciężarowy, którym przestępcy przewozili nielegalny towar. Szacuje się, że straty Skarbu Państwa z tytułu niezapłaconej akcyzy to ponad 21 milionów złotych - informuje oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu kom. Marcin Świeży.

Zatrzymani to obcokrajowy z wieku od 20 do 53 lat. W prokuraturze usłyszeli oni zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się  przestępstwami skarbowymi oraz nielegalną produkcją i magazynowaniem wyrobów akcyzowych.

Ze względu na skalą procederu podejrzanym grozi do 7,5 roku pozbawienia wolności. Sprawa ma charakter rozwojowy. Śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań.