50 lalek, symbolizujących Anię z Zielonego Wzgórze, zostanie rozdanych wybranym mieszkańcom Wałbrzycha. To akcja mająca na celu znalezienie nowych rodzin dla dzieci przebywających w placówkach opiekuńczo-wychowawczych.

Akcję, która ma wspomóc poszukiwania rodzin zastępczych dla dzieci z domów dziecka, zainicjował wałbrzyski MOPS. Przedsięwzięcie inspirowane jest losem tytułowej "Ani z Zielonego Wzgórza", bohaterki powieści autorstwa kanadyjskiej pisarki Lucy Maud Montgomery.

Ania z Zielonego Wzgórza była sierotą. Sierotą, która potrzebowała miłości, troski, zainteresowania ze strony dorosłych i znalazła to w domu rodzeństwa Maryli i Mateusza, którzy docelowo stali się jej rodziną zastępczą. 150 lat temu wydarzyła się historia, która nadal jest aktualna. Nadal mamy dzieci w placówkach opiekuńczo-wychowawczych, które potrzebują pilnie opieki dorosłych osób w kochającej rodzinie - powiedziała Izabela Małek, zastępca kierownika działu pieczy zastępczej Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Wałbrzychu.

Lalki uszyto w jednej z wałbrzyskich pracowni krawieckich. Zostaną one 30 maja, wraz ze specjalną instrukcją, rozdane 50 wybranym mieszkańcom Wałbrzych. To będzie zabawa w "podaj dalej". Osoby, które dostaną lalkę, ale nie będą mogły stworzyć bezpiecznego domu dla Ani, czyli nie będą mogły być rodzicami zastępczymi, będą proszone o przekazanie lalki dalej. Będą musiały znaleźć godne zaufania osoby, które mają otwarte serce i być może będą mogły być rodzicami zastępczymi. Lalki będą przekazywane aż do momentu, gdy trafią do osób, które zdecydują się na opiekę nad dzieckiem czy dziećmi z placówek opiekuńczo-wychowawczych - tłumaczył Małek.

Osoba, która otrzyma lalkę i zdecyduje się na opiekę nad dzieckiem, będzie musiała zgłosić się do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Tam przejdzie odpowiednie szkolenie i całą procedurę. Lalka zostanie w rodzinie, która zdecydowała się podjąć opieki nad dzieckiem z placówki opiekuńczo-wychowawczej. Ubrana zostanie jednak w nową, kolorową sukienkę.

Piotr Sapalski, koordynator pieczy zastępczej, wskazał, że w wałbrzyskich placówkach opiekuńczo-wychowawczych przebywa obecnie 140 dzieci, które mogłoby trafić do rodzin zastępczych.