10 sztuk broni, magazynki do niej, blisko 300 szt. amunicji i ponad 1 tys. porcji metamfetaminy przejęli policjanci po przeszukaniu domu w gminie Chojnów na Dolnym Śląsku. Zatrzymali mężczyznę podejrzanego o handel bronią.

W domu, w którym mieszkał podejrzany, funkcjonariusze zastali jedynie członków jego rodziny. Właściciel broni pojawił się kilka godzin później.

Na posesję podjechał na motocyklu, jak się później okazało, z przerobionymi numerami VIN oraz tablicą rejestracyjną od innego pojazdu. Powiedział policjantom, że jest pod wpływem środków odurzających, co w późniejszym badaniu zostało potwierdzone.

Mężczyzna przyznał również, że broń i amunicja oraz narkotyki znalezione w jego domu należą tylko i wyłącznie do niego. Został zatrzymany - poinformowała asp. szt. Monika Kaleta z sekcji prasowej KWP we Wrocławiu.

W Prokuraturze Okręgowej we Wrocławiu mężczyzna usłyszał zarzuty udziału w handlu bronią i amunicją i obrotu znaczną ilością substancji psychotropowych. Odpowie też za posługiwanie się tablicami rejestracyjnymi innego pojazdu. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności. Po decyzji sądu został tymczasowo aresztowany.