Podczas kuligu urządzonego w powiecie sokołowskim przewróciły się sanie. Do szpitala z obrażeniami trafiła 38-letnia kobieta.

Sanie były doczepione do ciągnika rolniczego, którym kierował 34-latek. W saniach siedziały dwie osoby dorosłe i troje dzieci. W pewnym momencie sanie najechały na garb z lodu na drodze i się przewróciły.

Obrażeń ciała doznała 38-latka, która została przetransportowana do szpitala. Kierowca ciągnika był trzeźwy - informuje st. sierż. Aleksandra Borowska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Sokołowie Podlaskim.

Policja apeluje o ostrożność i odpowiedzialność w trakcie organizacji zimowych form atrakcji i wypoczynku. Ciągnięcie sanek za samochodem na drodze publicznej jest zagrożeniem dla uczestników kuligu, a organizator może zostać ukarany mandatem. Wedle obowiązujących przepisów dozwoloną formą kuligu jest ten z wykorzystaniem zaprzęgu.