Do nietypowego zatrzymania doszło w garwolińskim szpitalu. Policjanci, którzy byli w lecznicy w związku z inną sprawą, na korytarzu rozpoznali poszukiwanego. 49-latek już kierował się do wyjścia z placówki.

Sygnał o tym, że poszukiwany mężczyzna przebywa w szpitalu otrzymał od dzielnicowego dyżurny garwolińskiej komendy. Zanim na miejsce wysłał patrol, okazało się, że 49-latek jest już w rękach policjantów.

W placówce medycznej - w związku z zupełnie inną sprawą - byli akurat nadkom. Janusz Mularski i kom. Sebastian Grudziński z garwolińskiej policji. Gdy przechodzili korytarzem, rozpoznali 49-latka i go zatrzymali.

Według policji 49-latek był kompletnie zaskoczony i przyznał mundurowym, że właśnie miał opuścić budynek.

Mężczyzna najbliższe dwa lata spędzi w więzieniu.