Policja zatrzymała dwóch mężczyzn, 25-latka z Ukrainy i 30-latka z Pakistanu, którzy handlowali podrobionymi ubraniami i perfumami. W swojej kryjówce niedaleko Warszawy mieli kilkadziesiąt tysięcy podróbek.

Sprawą zajmowali się stołeczni policjanci. W ostatnim czasie byli na tropie dwóch obcokrajowców, którzy handlowali nielegalnym towarem na terenie powiatu piaseczyńskiego. Mężczyźni najpierw kupowali podrobione produkty marek premium, a później sprzedawali je klientom, których poznawali przez komunikatory internetowe.

Kilka dni temu mundurowi wkroczyli do miejsca prowadzenia tej działalności. "Biznesmeni" byli zaskoczeni pojawieniem się policji. Nie mieli argumentów na swoją obronę.

W lokalu zajmowanym przez handlarzy zabezpieczono niemal 83 tys. sztuk ubrań i prawie 4,7 tys. sztuk perfum z podrobionymi znakami towarowymi.

Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i trafili na komendę w Piasecznie. Policji zabezpieczyli od nich blisko 35 tys. zł na poczet przyszłych kar. 

Handlarze podróbkami przyznali się do winy. Grozi im do pięciu lat więzienia.