Wylewający Liwiec niepokoi mieszkańców Kamieńczyka niedaleko Wyszkowa. Ta niewielka, będąca dopływem Bugu rzeka wylała na pobliskie pola. Woda podchodzi niebezpiecznie blisko posesji.

Na razie wodowskaz wskazuje nieznaczny spadek poziomu Bugu od wczoraj. 

Woda wylała na łąki i zalała kilka polnych dróg.

Niestety, jeśli na Bugu woda rośnie - ze względu na to, że jest zamarznięta i potem się robi tzw. cofka - to Liwiec nie daje rady i się rozlewa - mówił w rozmowie z reporterem RMF FM pan Dariusz, który przyjechał sprawdzić, czy woda zalała jego pobliską działkę rekreacyjną. 

Tak wysokiego poziomu wody od 11 lat nie widzieli też jednak stali mieszkańcy okolicznych miejscowości.

Zazwyczaj tutaj jest już takie mocne wypłycenie, bo już jest końcówka rzeki, więc jest piach i w tym miejscu jest wąziutka rzeka - usłyszał reporter RMF FM od pani Magdaleny.

Teraz te tereny monitorują - m.in. z użyciem dronów - strażacy. Według ich przewidywań, za dwa lub trzy dni, w zależności od tego, jak będzie piętrzyć się kra na rzece, wody w okolicy może jeszcze przybywać. 

Zobacz również:

Wezbrane rzeki. Ostrzeżenia dla siedmiu województw