W miejscowości Górki koło Garwolina policjanci natrafili na zakopane ciało 4,5-letniego chłopca. Jak dowiedział się reporter RMF FM, w tej sprawie zatrzymano matkę chłopca i jej partnera.
19-letnia kobieta oraz jej 19-letni partner, który nie jest ojcem dziecka - mają jeszcze dziś usłyszeć zarzuty zabójstwa w prokuraturze okręgowej w Siedlcach. Według informacji PAP, konkubent matki chłopca przyznał się do zakopania ciała 4,5-latka.
Śledczy nie informują na razie o szczegółach tragedii. Zaplanowano sekcję zwłok dziecka.
Policję o zniknięciu chłopca zawiadomiła prababcia. Kobieta zaalarmowała, że od kilku tygodni nie ma kontaktu z prawnukiem Leonem. Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania i dziś około godziny 5:00 rano - 100 metrów od zabudowań mieszkalnych w Górkach - natrafili na ciało dziecka.
Było zawinięte w koc i zakopane w płytkim dole.
Poszukiwania chłopca trwały od zeszłego piątku. Uczestniczyli w nich funkcjonariusze z garwolińskiej policji, a także z komendy stołecznej.
Matka i partner dziecka wpadli w ręce funkcjonariuszy w okolicach Ciechanowa. Jak usłyszał reporter RMF FM, najprawdopodobniej próbowali się ukryć i zamieszkali u znajomych.
