W zimowej scenerii i dokładnie tym samym miejscu, po 160 latach rekonstruktorzy odtworzyli wydarzenia z 7 lutego 1863 roku. Wtedy powstańcy stanęli przeciwko znacznie lepiej uzbrojonym Rosjanom, walcząc o niepodległość.

Kilkudziesięciu rekonstruktorów w strojach z epoki wzięło udział w organizacji widowiska z okazji rocznicy bitwy, jaką 160 lat temu w Puszczy Bolimowskiej stoczył oddział powstańczy Władysława Stroynowskiego. 

To przypomnienie autentycznych wydarzeń, autentycznych postaci, w autentycznym miejscu - mówi RMF FM Karolina Przyżycka, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Bolimowie. Jak podkreśliła, takie wydarzenia świetnie integrują lokalną społeczność, bo organizacja takiego przedsięwzięcia to zaangażowanie tutejszych szkół, strażaków, koła gospodyń wiejskich, nadleśnictwa, parafii, urzędników, a przede wszystkim mieszkańców.

Za ofiarny, pełen poświęcenia udział w powstaniu styczniowym Bolimów zapłacił w 1869 utratą praw miejskich jako jedno z 338 miasteczek Królestwa Polskiego. Prawa miejskie Bolimów odzyskał 1 stycznia 2022 roku. 

Bolimów to taka historyczna soczewka Polski, bo wszystkie wydarzenia, jakie działy się w kraju, działy się też w Bolimowie - mówi nam Karolina Przyżycka. "Czy powstanie styczniowe, czy pierwsza wojna światowa czy potop szwedzki - wszystko też tutaj miało miejsce". 

Przed rekonstrukcją została odprawiona polowa msza święta. Przy jednej z sosen, na której w tamtym czasie ktoś wyrył napis "Gloria victis" - chwała zwyciężonym.