Już 167 gmin w całej Polsce apeluje do swoich mieszkańców, by oszczędzali wodę. Powodem są upały i w wielu regionach susza.

"Mimo deszczy, które w ostatnim czasie spadły w naszym regionie, nadal panuje susza. W związku z tym Zakład Gospodarki Komunalnej w Konstancinie-Jeziornie wystosował apel do mieszkańców gminy o rozsądne korzystanie z wody i niepodlewanie trawników i ogródków. Mogą wystąpić czasowe problemy w dostawie wody do mieszkańców gminy Konstancin-Jeziorna. Wszystko przez jej zwiększony w ostatnich dniach pobór z gminnej sieci wodociągowej. Susza daje się we znaki na tyle poważnie, że Zakład Gospodarki Komunalnej w Konstancinie-Jeziornie wystosował do mieszkańców gminy apel o racjonalne korzystanie z wody oraz niepodlewanie trawników i ogródków. Mając na względzie oszczędzanie wody, warto pomyśleć o gromadzeniu deszczówki w specjalnych zbiornikach i wykorzystywaniu jej do podlewania roślin. W ten sposób dbamy o środowisko i płacimy mniejsze rachunki za zużycie wody" - tak brzmi fragment apelu władz gminy Konstancin-Jeziorna do mieszkańców.

Z kolei władze gminy Ciechanów na Mazowszu apelują do mieszkańców o rozsądne korzystanie z wody wyłącznie do celów spożywczych i socjalnych. W gminie panuje również zakaz poboru wody z hydrantów do innych celów niż przeciwpożarowych.

Używamy tylko tyle wody, ile trzeba. Podlewam znikomo ogród co drugi dzień, tylko z butelki albo z konewki, tylko niektóre kwiaty, różowe pelargonie. Trawa i tak odbije, jak przyjdzie deszcz. Mamy odpływ dla deszczówki, gdyby była duża susza to wsadzi się pompę i będzie się podlewało. Widzę, że sąsiedzi robią podobnie, to już nie jest takie podlewanie roślin jak kilkanaście lat temu - przyznaje w rozmowie z reporterem RMF FM jedna z mieszkanek gminy Konstancin-Jeziorna.

Podobne apele wydały między innymi gmina Dobra w Małopolsce i gmina Żagań w województwie lubuskim.

Pełną listę gmin, które wydały apele o ograniczenie zużycia wody, można znaleźć tutaj.

Opracowanie: