Dwie osoby zostały poszkodowane po wycieku kwasu siarkowego z cysterny na obwodnicy Trójmiasta. Do zdarzenia doszło w Gdańsku na wysokości Szadółek w kierunku Łodzi przed g. 16.00. Ruch na obwodnicy został przywrócony.

Przez około 3 godziny całkowicie wstrzymany był ruch na obwodnicy Trójmiasta na wysokości węzła Szadółki w Gdańsku, gdzie doszło do wycieku kwasu siarkowego z cysterny. Między węzłami Gdańsk-Lotnisko a Gdańsk-Południe obwodnica była dosłownie - sparaliżowana.  

Jak przekazał RMF FM Piotr Michalski, rzecznik gdańskiego oddziału GDDKiA w czasie usuwania skutków zdarzenia konieczne było wstrzymanie ruchu na obwodnicy także w przeciwnym kierunku.  

Jak podała policja przyczyną wycieku kwasu była awaria zaworu w cysternie. Poszkodowane zostały dwie osoby, jedną z nich jest kierowca cysterny.

Kilkusetmetrową strefę buforową wokół miejsca zdarzenia wyznaczyli strażacy. To z powodu wysoko toksycznych oparów kwasu siarkowego, które unosiły się nad obwodnicą. Tylko strażacy mogli mieć dostęp do miejsca zdarzenia.

W akcji brała udział Specjalna Grupa Ratownictwa Chemicznego, w sumie 8 zastępów straży.  

Opracowanie: