Sąd w Gdyni aresztował na trzy miesiące 18-letniego kierowcę, który w poniedziałek spowodował po alkoholu wypadek w Gdyni. Na miejscu zginął 18-letni pasażer.

Sąd Rejonowy w Gdyni na wniosek Prokuratury Rejonowej w Gdyni we wtorek wieczorem aresztował na trzy miesiące 18-letniego mężczyznę - podał prokurator Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Mariusz Duszyński.

We wtorek prokuratura postawiła 18-latkowi zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, w wyniku którego zginęła inna osoba.

Prokuratur Duszyński mówił, że mężczyzna przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Potwierdził także ustalenia prokuratury - podkreślił.

Prok. Duszyński wyjaśnił także, że śledczy we wtorek skierowali do sądu wniosek o aresztowanie podejrzanego na 3 miesiące.

Tego samego dnia wieczorem w Sądzie Rejonowym w Gdyni odbyło się posiedzenie aresztowe, w trakcie którego sąd zdecydował o zastosowaniu wobec 18-latka tymczasowego aresztu.

Zjechał z jezdni i uderzył w przydrożne drzewa

Do śmiertelnego wypadku doszło w poniedziałek ok. godz. 4 nad ranem, na ul. Chwarznieńskiej w Gdyni. Kilka godzin po wypadku oficer prasowa gdyńskiej policji podkom. Jolanta Grunert powiedziała, że 18-letni mężczyzna, kierując osobowym seatem z niewiadomych przyczyn zjechał z jezdni w kierunku lasu i uderzył w przydrożne drzewa. Kierowca miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.

Za spowodowanie śmiertelnego wypadku pod wpływem alkoholu grozi do 12 lat więzienia