Ponad 140 turnusów skontrolowali w pierwszym tygodniu wakacji inspektorzy zachodniopomorskiego sanepidu. Jedna ze skontrolowanych kolonii działała bez zgody kuratorium.

Od 25 czerwca do 8 lipca pracownicy Inspekcji Sanitarnej skontrolowali 145 turnusów, w 10 kontrole wykazały nieprawidłowości, a jeden nie został zgłoszony do kuratorium oświaty

Ogółem w tym okresie na terenie województwa zgłoszono 2228 turnusów, o 221 więcej niż w ubiegłym roku.

Jeden turnus nie został zgłoszony do elektronicznej bazy wypoczynku kuratorium  oświaty. Mieliśmy tam zastrzeżenia do stanu higienicznego pokojów - mówi Małgorzata Kapłan, rzecznik zachodniopomorskiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. 

W ośrodku w Pogorzelicy brakowało pościeli na kołdrach i poduszkach oraz prześcieradeł, tam gdzie pościel była - była brudna i porwana. Brudno było też w domkach mieszkalnych, a na podłodze zalegał piasek. 

Już w trakcie kontroli te niedociągnięcia udało się poprawić. Uczestnicy dostali czystą pościel, a w pokojach pozamiatano. Osobę odpowiedzialną za powyższe nieprawidłowości ukarano mandatem.

Ponadto, podczas prowadzonej kontroli stwierdzono, że działający przy tym ośrodku punkt wydawania posiłków nie miał zgody Państwowej Inspekcji Sanitarnej. To skutkowało zawieszeniem działalności stołówki i kuchni. 

Za działanie bez złożenia wniosku grozi kara od 1 do 5 tysięcy złotych. W trakcie ponownej kontroli okazało się, że przedsiębiorca nadal nie złożył wniosku, w związku z tym została wydana decyzja z rygorem natychmiastowej wykonalności. Za działanie wbrew wspomnianej decyzji grozi kara do 30 krotności przeciętnego wynagrodzenia. Postępowanie jest w toku - dodaje Małgorzata Kapłan.

Za stwierdzone podczas kontroli nieprawidłowości w bieżącym stanie sanitarnym wystawiane są mandaty. W pierwszym tygodniu wakacji wystawiono 8 mandatów na łączną kwotę 2100 złotych. W ośrodkach wypoczynkowych inspektorzy zastali brudne pokoje dzieci, przepełnione kosze na śmieci, brak pościeli, brudne łazienki. Kontrolerzy mieli zastrzeżenia do kaloryferów pokrytych grubą warstwą kurzu i włosów oraz brudnych materacy.

W kuchniach i na stołówkach były brudne urządzenie chłodnicze, brakowało środków do higienicznego osuszania rąk przy umywalkach, produkty spożywcze były przeterminowane i przechowywane niezgodnie z zaleceniami producenta, było też brudno na podłodze, stolikach i krzesłach.

Sanepid apeluje do rodziców, którzy wysyłają dzieci na wakacyjne kolonie, by uprzednio sprawdzali, czy turnus został zgłoszony w ewidencji prowadzonej przez kuratorium oświaty. O wszelkich nieprawidłowościach i zastrzeżeniach do warunku pobytu dzieci można też powiadomić inspekcję sanitarną.