Prokuratura potwierdza, że rolnik z Zachodniopomorskiego został postrzelony na polu z broni, której podczas szkolenia używali policjanci ze Stargardu. Chodzi o zdarzenie sprzed trzech tygodni z miejscowości Chlebowo.

Wciąż jest ustalane, kto oddał strzał. Na razie, po zabezpieczeniu pocisku, który ranił mężczyznę, dopasowano do niego broń. To karabin AKMS, którego używali policjanci podczas rutynowych szkoleń na strzelnicy.

Sprawdzane jest, kiedy dokładnie padł feralny strzał: czy trwały wtedy ćwiczenia, a także kto miał w tym czasie dostęp do broni. To ma dać odpowiedź na to, kto strzelił i spowodował obrażenia mężczyzny.

Rolnik znajdował się około kilometra od strzelnicy. Pocisk ranił go w obie ręce - jedną przebijając na wylot.

Powołano już biegłych z dziedziny medycyny sądowej, a także z dziedziny balistyki. Za podstawę śledztwa przyjęto przepisy o przekroczeniu uprawnień przez funkcjonariusza publicznego, a także o spowodowaniu średniego uszczerbku na zdrowiu.

Opracowanie: