Król Danii Fryderyk X odwiedził Szczecin. Przyleciał już w czwartek po południu, dziś wziął udział we wmurowaniu kamienia węgielnego pod duńską fabrykę. Odwiedził też żołnierzy w Wielonarodowym Korpusie NATO. To pierwsza zagraniczna podróż Fryderyka X, który tron Danii objął zaledwie 3 tygodnie temu.

Wizyta Jego Królewskiej Mości Fryderyka X była planowana, gdy jeszcze był księciem i następcą duńskiego tronu. W styczniu, po abdykacji matki Małgorzaty II, wstąpił na tron i okazało się, że wizyta w Polsce będzie pierwszą zagraniczną podróżą nowego monarchy. Scenariusz wizyty rozszerzono o pobyt w Warszawie i spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

W piątek Fryderyk X wziął udział w symbolicznym rozpoczęciu budowy nowej fabryki duńskiego potentata w energetyce wiatrowej. Wmurował kapsułę w kamień węgielny. Duńska firma Vestas w październiku 2022 r. ogłosiła, że uruchomi w Szczecinie fabrykę montażową gondoli i piast dla swojej flagowej turbiny wiatrowej. Fabryka zostanie uruchomiona w 2025 r. i wygeneruje około 700 nowych miejsc pracy w rejonie Szczecina. 

Wizyta w Willi Lentza, jednym z najbardziej reprezentacyjnych budynków w Szczecinie miała być dla monarchy chwilą oddechu. Zjadł tu lunch w towarzystwie prezydenta miasta Piotra Krzystka, marszałka województwa Olgierda Geblewicza i wojewody Adama Rudawskiego.

Jego Wysokość jest bardzo otwarty, drugi raz odwiedza nasze miasto, więc możemy powiedzieć, że nieco się znamy. Ostatnia wizyta była z małżonką, jeszcze jako książę. Teraz przyjechał jako głowa koronowana. Bardzo się cieszymy, bo to podkreślenie roli Szczecina w relacjach polsko-duńskich. Jesteśmy bardzo otwarci na kierunek skandynawski i wiele dzieje się tutaj w biznesie - mówi prezydent Szczecina Piotr Krzystek.

Rozmowy dotyczyły głównie spraw biznesowych, ale nie tylko. Monarcha dowiedział się, że w Szczecinie działa Dom Skandynawski i odbywają się coroczne Dni Skandynawskie. Podyskutował też o... żeglarstwie.  

Lunch był szybki, szef kuchni przygotował przystawkę, danie główne, którym była perliczka i mały deser. Nie było paprykarza, ale były wina z regionu. Nawet jedno czerwone. Skromnie i szybko. Rozmawialiśmy podczas lunchu o historii Szczecina, nawet o rodzinnych koneksjach Fryderyka X z monarchami, którzy w Szczecinie bywali - zdradza wojewoda Adam Rudawski.

Przed willą zebrała się spora grupa osób ciekawych spotkania monarchy. Jesteśmy fanami monarchii duńskiej i cieszymy się, że król zawitał do Szczecina. Ta wizyta to fenomen, po pierwsze król jest bardzo przystojny, po drugie jest niezwykle charyzmatyczną osobowością. Jeszcze nie wiem, co udało mi się nagrać w tych emocjach, to pierwszy król w moim życiu. Machał nam jak jechał - usłyszała od czekających na króla mieszkańców nasza reporterka Aneta Łuczkowska.

Ostatnim punktem wizyty były odwiedziny w Wielonarodowym Korpusie NATO w Szczecinie, w skład którego wchodzą także żołnierze z Danii.