We wtorek ma odbyć się sekcja zwłok 3-miesięcznej dziewczynki, która z obrażeniami głowy trafiła do jednego z poznańskich szpitali. Dziecko zostało wprowadzone w stan śpiączki, ale jego życia nie udało się uratować - zmarło w miniony piątek. Zarzuty usłyszała już matka dziewczynki.

Dziewczynka w bardzo ciężkim stanie trafiła do jednego z poznańskich szpitali 22 października. Miała poważne obrażenia głowy. Podłączono ją do aparatury podtrzymującej życie.

Zmarła w godzinach południowych w piątek, 3 listopada.

"O niczym nie możemy teraz przesądzać"

Najistotniejsze to ustalić, co było bezpośrednią przyczyną śmierci dziecka - powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Koninie, prok. Ewa Woźniak. 21-letnia matka zmarłej dziewczynki usłyszała zarzut nieumyślnego spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu

Jednak zarzut może się zmienić. Jeśli okaże się, że działania matki przyczyniły się do śmierci dziecka, wówczas kobieta będzie podejrzana o nieumyślne spowodowanie śmierci.

Czekamy na dokładne wyniki. O niczym nie możemy teraz przesądzać - przekazuje prok. Woźniak.

Sekcja zwłok ma odbyć się we wtorek, 7 listopada, w Zakładzie Medycyny Sądowej w Poznaniu.