Zdobycie lotniska w podpoznańskiej wówczas Ławicy było jednym z kluczowych wydarzeń, które rozegrały się w czasie powstania wielkopolskiego. 6 stycznia grupa blisko pięciuset wielkopolan zdobyła niemiecki port lotniczy.

104 lata temu powstańcy wielkopolscy zdobyli ostatni bastion oporu Niemców w pobliżu wyzwolonego Poznania. 6 stycznia 1919 roku wielkopolanie odbili port lotniczy w podpoznańskiej wsi Ławica. Dziś na pamiątkę tamtych wydarzeń w pobliżu lotniska odbyły się uroczyste obchody oraz rekonstrukcja wydarzeń sprzed ponad 100 lat. 

Honor wziął górę nad rozsądkiem?

Wielkopolanie 5 stycznia poprosili Niemców o pokojowe załatwienie sprawy i poddanie się. Jednak honor niemieckiego żołnierza nie pozwalał na takie działania. Następnego dnia wywiązała się walka. Zginął jeden Polak i dwóch Niemców.

Niemcy nie spodziewali się takiego ataku. Nie zdawali sobie sprawy jak duże oddziały zebrał się wokół lotniska - mówi Marek Ciebielski z Grupy Historycznej Stacja Lotniczea Ławica. Powstańcy ruszyli z czterech stron. Po czterech wystrzałach z armat, które trafiły w budynek portu Niemcy jednak postanowili się poddać, a powstańcy przejęli broń i sprzęt dostępny w rejonie lotniska.

W hangarach powstańcy znaleźli około trzydziestu maszyn, z czego większość nadawała się do użytku.

Maszyny pomogły polskiemu wojsku

Zdobycie portu lotniczego ze sprawnym sprzętem oraz częściami służącymi do montażu i napraw pomogły powstańcom w kolejnych działaniach. Przecież wielkopolanie postanowili też oblecieć Frankfurt nad Odrą i tam wyrządzić Niemcom paru szkód - tłumaczy Sławomir Grajek z Towarzystwa Pamięci gen. Dowbora-Muśnickiego. 

Ponadto zdobycie samolotów z podpoznańskie wówczas Ławicy w znacznym stopniu pomogło w utworzeniu polskich sił lotniczych po odzyskaniu niepodległości.