W jeziorze Szóstak w gminie Wydminy na Mazurach utopił się 73-latek, który kąpał się w jeziorze w towarzystwie dwóch osób. "Wystarczyła chwila, towarzysze się odwrócili, a 73-latek utonął" - powiedziała PAP oficer prasowy policji w Giżycku Iwona Chruścińska.

Chruścińska przekazała, że trzech mężczyzn weszło do wody razem.

Nie byli głęboko, weszli po szyję. Dwóch mężczyzn na chwilę odwróciło się od 73-latka. Gdy po chwili na niego spojrzeli on był już z głową w wodzie - powiedziała policjantka.

Towarzysze wyciągnęli 73-latka z wody i zaczęli go reanimować. Świadkowie wezwali karetkę i strażaków. Akcja reanimacyjna nie dała efektów.

Dziś w okolicach Giżycka było bardzo upalnie, gorąco, nie znamy powodów śmieci tego człowieka, ale być może to z tego powodu doszło do tragedii - oceniła policjantka podkreślając, że przyczyny śmierci 73-latka będą wyjaśniane.