Za kierowanie pojazdem po pijanemu odpowie 47-latek zatrzymany do kontroli policyjnej w Kielcach. Mężczyzna nie miał też uprawnień do kierowania pojazdem. Na dodatek wiózł samochodem troje dzieci - w aucie nie było fotelików, dzieci nie były też zapięte pasami.

Jak przekazała mł. asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas, oficer prasowa kieleckiej policji, 47-letni kierowca został zatrzymany do kontroli w poniedziałek po południu na osiedlu Czarnów. Mężczyzna nie jechał sam. Na tylnej kanapie wiózł troje dzieci w wielu od 4 do 9 lat. W aucie nie było fotelików, a dzieci były wiezione bez zapiętych pasów.

Na tym jednak kłopoty kierującego się nie zakończyły. Nie dość, że nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, to badanie jego stanu trzeźwości wykazało ponad promil alkoholu w organizmie - przekazała Perkowska-Kiepas.

47-latrkowi za kierowanie pojazdem po pijanemu może grozić do 2 lat więzienia. Odpowie również za kierowanie pojazdem bez uprawnień i przewożenie dzieci bez wymaganych prawem zabezpieczeń.