W piątek rolnicy rozpoczęli kolejny protest na drodze do przejścia granicznego z Ukrainą w Dorohusku (Lubelskie), który polega na blokowaniu ruchu ciężarowego – przekazała GDDKiA.

Dyżurny punktu informacji drogowej lubelskiego oddziału GDDKiA poinformował w piątek, że z powodu protestu rolników zablokowana jest prowadząca do przejścia granicznego w Dorohusku droga krajowa nr 12 w miejscowości Okopy. Jak dodano w komunikacie, przepuszczane są tylko pojazdy z pomocą humanitarną.

St. sierż. Angelika Głąb-Kunysz z KMP w Chełmie powiedziała PAP, że na miejscu są policjanci, którzy dbają o porządek i bezpieczeństwo. W ramach protestu mają być przepuszczane dwa samochody ciężarowe co godzinę z Polski na Ukrainę, natomiast z Ukrainy do Polski żaden samochód ciężarowy nie będzie przepuszczany - poinformowała.

W przypadku, gdyby kolejka była zbyt długa samochody będą przekierowywane na inne przejścia graniczne - przekazała dodając, że protest - zgodnie z zapowiedziami organizatorów - potrwa do poniedziałku do północy.

Rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Lublinie Michał Deruś podał, że w piątek rano na wyjazd z Polski na Ukrainę w Dorohusku w 9-godzinnej kolejce oczekiwało ok. 320 pojazdów ciężarowych. Według danych strony ukraińskiej, w elektronicznej kolejce pojazdów oczekujących na wjazd do Polski zarejestrowanych jest 3185 tirów. Podczas ostatniej 12-godzinnej zmiany w obie strony odprawiono w Dorohusku 673 pojazdy.

W lutym podobne akcje rolnicy prowadzili na drogach do przejść granicznych w Dorohusku i Hrebennem. Jak podawali organizatorzy w mediach społecznościowych, w ten sposób protestowali przeciwko napływowi ukraińskiego zboża.