59-latek zginął pod kołami własnego ciągnika. Z nieustalonych powodów jadąc drogą, zjechał na mostek, a potem do rowu. Manewr ten spowodował, że kierowca spadał wprost pod koła. Mimo przetransportowania śmigłowcem LPR do szpitala, mężczyzna zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.

Do wypadku doszło w miejscowości Chwaleńcice w gmina Goszczanów (Łódzkie).

Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 59-latek kierujący ciągnikiem marki Ursus z nieustalonych przyczyn zjechał z drogi na mostek, a potem do rowu. Mężczyzna spadł z pojazdu bezpośrednio pod koła. Po przejechaniu około 50 metrów pojazd zatrzymał się na pobliskim rowie - sierż. sztab. Mariola Sucherska z Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu.

Wyjaśnieniem okoliczności wypadku zajmują się policjanci z komisariatu w Warcie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Sieradzu.