Policjanci zatrzymali 36-latka podejrzanego o ugodzenie nożem mężczyzny przed jedną z kamienic w Krakowie. Zatrzymany ukrywał się i posługiwał przerobionym dokumentem tożsamości. Od niemal dziesięciu lat był poszukiwany listami gończymi do odbycia kary ponad 4,5 roku więzienia.

Kilkanaście dni temu mieszkaniec jednej z kamienic w śródmieściu Krakowa usłyszał hałas dobiegający z parteru. Zszedł na dół, aby sprawdzić skąd dochodzą niepokojące odgłosy.

Mężczyzna zauważył uszkodzone drzwi wejściowe do kamienicy i kopiącego po nich mężczyznę. Kiedy je otworzył, został zaatakowany. Pomiędzy mężczyznami doszło do szarpaniny, która przeniosła się na chodnik. W pewnym momencie sprawca wyciągnął nóż, którym zranił mieszkańca kamienicy w nogę, po czym uciekł - relacjonuje rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń.

Przechodząca ulicą kobieta zawiadomiła służby ratunkowe, a policjanci rozpoczęli dochodzenie. Ustalili, że sprawca to mężczyzna poszukiwany od prawie dziesięciu lat kilkoma listami gończymi do odbycia kary 4 lat i 8 miesięcy pozbawienia wolności.

Mężczyzna został zatrzymany w jednym z pensjonatów w Krynicy-Zdroju. Próbował wprowadzić w błąd funkcjonariuszy posługując się podrobionym dowodem osobistym. W jego pokoju policjanci zabezpieczyli m.in. gotówkę, telefon komórkowy oraz nóż. 

Podejrzany został przewieziony do komisariatu do Krakowa, przesłuchany i trafił do zakładu karnego, gdzie odbędzie zaległą karę i będzie czekał na sądowy finał napaści w Krakowie. Za czyny, których się dopuścił grozi mu kolejnych pięć lat w więzieniu.