Jedna karetka doszczętnie spłonęła, a druga została poważnie uszkodzona w wyniku podpalenia, do którego doszło przed budynkiem Urzędu Miasta i Gminy Radłów (woj. małopolskie). Pojazdy miały być darem dla ukraińskich szpitali przyfrontowych. Na apel wojewody małopolskiego odpowiedział szpital w Nowym Targu, przekazując w darze ambulans ze swoich zasobów.

Karetkę pogotowia podpalono w piątek około godz. 22 w gminie Radłów w powiecie tarnowskim.

Policja zatrzymała podejrzanego o podpalenie

Jedna z sanitarek uległa niemal całkowitemu spaleniu. Pożar spowodował poważne uszkodzenie drugiej z karetek oraz dwóch samochodów osobowych.

Dzięki m.in. nagraniom z monitoringu, policja zatrzymała podejrzanego o podpalenie mieszkańca gminy. Za podobne przestępstwo był on notowany w 2019 r.

Według przekazanych informacji, w tym samym dniu doszło jeszcze do innych drobnych pożarów w Radłowie - wysypiska śmieci, pustostanu i palet. Policja na razie nie wiąże tych zdarzeń z zatrzymanym mężczyzną, ale nie wyklucza, że mógł on mieć w tym swój udział.

Karetka miała trafić do Ukrainy

Jak podaje tarnow.naszemiasto, karetka miała - wraz z innymi tego typu pojazdami - wyruszyć dziś w konwoju humanitarnym z Polski do Ukrainy. Karetki pogotowia zostały przekazane przez śląskie szpitale i pogotowie Fundacji Moc Przyszłości, która organizowała transport pojazdów.

Mimo tej ogromnie smutnej nocy dziś o 5 rano bez zmian jednak w nieco mniejszym składzie pojechaliśmy z karetkami! Na nową uzbieramy. Takie sytuacje nas nie złamią. Tam na te karetki czekają ranne w wyniku wojny DZIECI - napisała na Facebooku Fundacja Moc Przyszłości.

Fundacja ogłosiła zbiórkę środków na zakup nowego pojazdu. Z apelem o przekazanie karetki, która mogłaby zostać wymieniona za zniszczony wóz, wystąpił również wojewoda małopolski Łukasz Kmita.

Na wezwanie odpowiedział Podhalański Szpital Specjalistyczny w Nowym Targu. 

Przekażemy w pełni sprawną karetkę transportową z naszych zasobów. Dodatkowo wykonamy wszelkie konieczne przeglądy - na Ukrainie z pewnością ten sprzęt będzie intensywnie eksploatowany. Ukraiński personel medyczny mierzy się teraz z sytuacjami i pracą, które nawet trudno sobie wyobrazić. Szpital w Nowym Targu wyraża solidarność z naszymi odpowiednikami po ukraińskiej stronie. Jesteśmy z wami. Niech ta karetka będzie tego potwierdzeniem - powiedział dyrektor nowotarskiej lecznicy Marek Wierzba.

Fundacja poinformowała na swoim profilu w mediach społecznościowych, że pomimo nocnego pożaru w sobotę wczesnym rankiem konwój w mniejszym składzie wyjechał do Ukrainy. W sobotę po południu karetki były już w miejscu przeznaczenia. Kolejny ambulans przekazany przez szpital w Nowym Targu również tam trafi.

Takie sytuacje nas jednak nie złamią. Konwój - w okrojonym składzie - pojechał na Ukrainę, do obwodu sumskiego - przekazała szefowa fundacji Moc Przyszłości Diana Dembicka-Mączka.