W sobotę, w samo południe, w odnowionej alei Róż w Nowej Hucie rozpocznie się miejski piknik. W programie m.in. kiermasz rękodzieła lokalnych artystów, spacery edukacyjne oraz rodzinne warsztaty ogrodnicze, a główną bohaterką zajęć będzie róża.

Piknik w alei Róż rozpocznie się o g. 12.00.

Świętujemy oddanie mieszkańcom alei Róż po wielkich zmianach. Mamy tam 1410 krzewów róż. Ta liczba nie jest przypadkowa, bo piknik odbywa się 15 lipca w rocznicę bitwy pod Grunwaldem - mówi wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig.

Zachęcając mieszkańców do udziału w wydarzeniu wiceprezydent podkreśla, że choć temperatura będzie naprawdę wysoka, będzie można skorzystać z kurtyny wodnej i wody pitnej dostarczonej przez Wodociągi Miasta Krakowa.      

W programie pikniku są m.in. warsztaty i pokazy tworzenia dekoracji, biżuterii i różanych mydełek glicerynowych, ozdabiania doniczek i sadzenie w nich róż, malowania toreb lnianych i linorytu na ubraniach.

O g. 13.00, 14.00. 15.00 i 16.00 będzie można pójść na spacer edukacyjny z pracownikami Muzeum Nowej Huty, a dla dzieci będzie coś, co lubią: wata cukrowa i popcorn.

Aleja Róż przeszła w ostatnim czasie wielką metamorfozę. Znów wróciła tam królowa kwiatów.

Zasadzono ponad 1400 krzewów róż w kilku odmianach oraz prawie 3,5 tys. krzewów, pół tysiąca bylin i roślin cebulowych. Posadzono też dwa dodatkowe szpalery lip drobnolistnych. To powrót do historycznego układu zieleni zanim na placu stanął pomnik Włodzimierza Lenina, usunięty ostatecznie w 1989 roku.

Zieleń wróciła w to miejsce dzięki projektowi z budżetu obywatelskiego "Aleja Róż na nowo".