Po pokonaniu 65 tys. kilometrów, wizycie w kosmosie i na dnie jeziora Bajkał, ogień olimpijski dotarł do Soczi, gdzie jutro rozpoczną się zimowe igrzyska. Przed ceremonią otwarcia pochodnię poniesie jeszcze 300 osób, w tym wielu celebrytów.

W ostatnim etapie podróży olimpijski ogień pokona drogę z Adler, gdzie mieście się lotnisko, aż do Krasnej Polany. Zaplanowana jest także wycieczka na jachcie po Morzu Czarnym, a także wizyta na Diabelskim Młynie w Soczi.

Wśród osób, które jeszcze będą niosły ogień olimpijski, jest sekretarz generalny ONZ Ban Ki Moon, rosyjski gwiazdor telewizji Władimir Pozner czy minister obrony tego kraju Siergiej Szojgu. Nadal wielką tajemnicą pozostaje, kto zapali znicz na w trakcie ceremonii otwarcia.

Polskę będzie reprezentować w Soczi 59 sportowców.

(MRod)