Anders Behring Breivik przygotował drugą, silniejszą bombę od tej, która zniszczyła siedzibę norweskiego rządu - podała telewizja publiczna NRK. W zamachach bombowych w Oslo i strzelaninie na wyspie Utoya zginęło 76 osób. Sprawca został aresztowany.

Według NRK, która powołuje się na niewymienione z nazwiska źródła wojskowe, bomba znaleziona na fermie wynajmowanej przez Breivika ok. 140 km na północ od Oslo ważyła od 1 do 1,5 tony i była gotowa do użycia.

Umieszczony w samochodzie ładunek, który wybuchł 22 lipca w Oslo, ważył zdaniem ekspertów około 950 kg. Bomba zabiła 8 osób.

Od 27 lipca policja informowała o zniszczeniu substancji wybuchowych znalezionych na farmie, którą Breivik wynajmował od kilku tygodni. Nie konkretyzowano jednak ilości tych substancji ani stanu przygotowań do zamachu. Breivik oficjalnie twierdził, na farmie uprawiał warzywa.

Podczas przesłuchań 32-letni Breivik twierdził, że myślał jeszcze o "innych celach" zamachów. Nie potwierdził jednak doniesień mediów, jakoby chciał przeprowadzić zamach na pałac królewski i siedzibę Norweskiej Partii Pracy