Ustalono tożsamość czterech z osiemnastu ofiar wypadku w Nowym Mieście nad Pilicą, w przypadku czterech kolejnych są pewne wątpliwości. Ofiary, przy których nie znaleziono dokumentów tożsamości, będą jutro identyfikować członkowie ich rodzin. Policjanci i prokuratorzy ustalają przyczyny tragedii.

Do wypadku doszło rano w Nowym Mieście nad Pilicą w pow. grójeckim. Nieprzystosowany do przewozu dużej liczby osób volkswagen transporter zderzył się czołowo z ciężarowym volvo. Autem jechało 18 osób: kierowca oraz 17 osób do pracy w pobliskim sadzie.

16 osób zginęło na miejscu, dwie zmarły w szpitalu. Wszystkie ofiary pochodziły z jednego powiatu - opoczyńskiego (Łódzkie).

31-letni kierowca ciężarówki odniósł niewielkie obrażenia i prawdopodobnie jeszcze we wtorek, po rozmowie z psychologiem, zostanie przesłuchany. We wstępnej rozmowie z policjantami mówił, że bus, którym podróżowały ofiary wypadku, wyprzedzał inny samochód.

W województwach mazowieckim i łódzkim wprowadzono trzydniową żałobę.