"Zwycięstwo powinno być dla nas przede wszystkim zachętą do pracy" - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński po ogłoszeniu wyników exit poll, według których PiS zwyciężyło w niedzielnych wyborach do sejmików. Podkreślił, że ten wynik pokazuje, że w wyborach parlamentarnych PiS dzisiaj mogłoby zdobyć władzę.

Kaczyński powiedział podczas wieczoru wyborczego w Warszawie, że zwycięstwo powinno być przede wszystkim zachętą do pracy. Przywołał słowa Marka Twaina, że wiadomość o jego śmierci "jest cokolwiek przedwczesna".

Ten wynik pokazuje, że dzisiaj w wyborach parlamentarnych być może moglibyśmy uzyskać wyraźnie więcej, moglibyśmy być może nawet zdobyć władzę - podkreślił.

Kaczyński zastrzegł, że wybory do parlamentu odbędą się za przeszło trzy lata. Więc musimy przede wszystkim wygrać także w wyborach europejskich (...), a następnie przygotować się i zwyciężyć w wyborach prezydenckich. No i wreszcie będą te parlamentarne - podkreślił szef PiS.

Dzisiejszy sukces powinien być traktowany jako zachęta - zachęta do zdecydowanego, energicznego działania, do rozbudowy naszej partii, także do tworzenia wielkiej koalicji, która będzie zwyciężała, bo Polska musi być krajem, w którym rządzą polscy patrioci, uczciwi ludzie - zaznaczył lider PiS. Według niego ci ludzie "mają możliwość stworzenia dobrego rządu". My bardzo słabych rządów nie tworzyliśmy i nie będziemy tworzyć. Naszym celem jest zwycięstwo, by to, co dziś dzieje się w Polsce, było tylko incydentem - dodał.

Nasze zadanie jest zadaniem partyjnym, ale przede wszystkim jest zadaniem polskim. Polska nie może iść tą drogą, na którą w tej chwili wpycha ją Donald Tusk. To jest nie do przyjęcia dla naszej przyszłości, to jest nie do przyjęcia dla naszej teraźniejszości - oświadczył.

Musimy, oczywiście, zrobić wszystko, żeby w tych województwach, w których zwyciężyliśmy, władza była też nasza, bo zwycięstwo nie zawsze oznacza bezwzględną większość - podkreślił. Zaznaczył, że "trzeba tutaj dokonać naprawdę wielkiego wysiłku". To jest w zasięgu naszych możliwości. Jestem o tym przekonany. Mówiono, że będziemy mieli tylko jedno województwo. Daj Boże, że będziemy mieli dużo, dużo więcej - powiedział Kaczyński. 

Według sondażu exit poll przeprowadzonego przez Ipsos w wyborach do sejmików PiS uzyskało w skali kraju najwięcej, bo 33,7 proc. głosów.