Poznański magistrat obiecał, że na osiedlu z najwyższą frekwencją w drugiej turze wyborów prezydenckich zasadzi nowe drzewa. Pojawi się ich tyle, ile procent wyniesie tam frekwencja.

W pierwszej turze frekwencja w Poznaniu wyniosła 72,85 proc.

Serdecznie dziękuję za bardzo wysoką frekwencję w I turze wyborów prezydenckich i zachęcam do udziału w głosowaniu 12 lipca. Dodatkową motywacją niech będzie nasza wewnętrzna rywalizacja pomiędzy osiedlami. Na osiedlu, które uzyska najwyższą frekwencję, zasadzimy tyle drzew, ile punktów procentowych będzie ona wynosiła - powiedział prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.

Jak dodał, liczy na zaciętą rywalizację między osiedlami. Sadzenie odbędzie się jesienią.

Na zwycięskim osiedlu będzie mógł się pojawić m.in. kasztanowiec czerwony, platan, dąb czy lipa. Urząd miasta wyjaśnił, że są to drzewa dobrze sprawdzające się w warunkach miejskich. Dodatkowo przez pierwsze lata będą miały zapewnioną opiekę pielęgnacyjną.


ZOBACZ RÓWNIEŻ: Szef PKW: Apeluję o zachowanie wymogów sanitarnych podczas głosowania