Konwencje, konferencje, wystawy, dożynki, czyli weekendowy polityczny nalot na wyborców. Dwie partie przygotowują imponujące imprezy nazywane konwencjami - to Platforma i SLD. Pozostałe partie będą się starały przyciągnąć uwagę wyborców na inne sposoby - zapowiada nasza dziennikarka Agnieszka Burzyńska.

Sobotę rozpocznie prezes PiS Jarosław Kaczyński konferencją-niespodzianką. Godzina jeszcze nie ustalona, ale to najmniej ważne, bo ma być po prostu przed Platformą. Ta w okolicach południa pokaże program, który do tej pory był w budowie. Poza tym politycy tej partii przedstawią hasło. Dwie godziny po Platformie w Pałacu Kultury Aleksander Kwaśniewski szorstko wyściska Leszka Millera. W tym czasie prezes Ludowców Waldemar Pawlak odwiedzi studio na Woronicza, a inni ludowcy wezmą udział w dożynkach i wystawach.

Niedziela zapowiada się już spokojniej. Na parkingu przed ministerstwem gospodarki szalał będzie tylko prezes PSL-u na tle pojazdów elektrycznych.