Według europosła PiS Konrada Szymańskiego, Bronisław Komorowski powinien wycofać się ze swoich słów o tym, że eksploatacja gazu łupkowego w naszym kraju musiałaby oznaczać zastosowanie metod odkrywkowych, a zatem byłaby to dewastacja obszarów krajobrazowych Polski. Według Szymańskiego wszystkie poważne siły polityczne w Polsce "powinny się jednoczyć" wokół projektu dotyczącego wydobywania gazu łupkowego w naszym kraju.

Hamowanie tego projektu, pod jakimkolwiek pretekstem, oznacza, że gaz w Polsce będzie droższy, że gospodarka będzie mniej konkurencyjna, że bezpieczeństwo energetyczne będzie stało pod poważnym znakiem zapytania, a Gazprom będzie miał gwarantowaną, decydującą pozycję na rynku gazowym Europy Środkowej - mówił Szymański. Tak należy czytać słowa poważnego jednak kandydata na urząd prezydenta, taka jest skala tej deklaracji Komorowskiego, z której, według mnie, ten kandydat powinien się jak najszybciej wycofać - powiedział eurodeputowany.

Bronisław Komorowski mówił o eksploatacji gazu łupkowego w środę podczas przedwyborczej wizyty w Londynie. Według niego, decyzja ws. eksploatacji gazu łupkowego wymaga przemyślenia argumentów zarówno "za", jak i "przeciw".