"Myślę, że prezydent Francji Emmanuel Macron się zmienił i że tym razem zmienił się naprawdę" - powiedział w wywiadzie dla francuskiego dziennika „Le Figaro” prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, komentując stosunek swojego francuskiego odpowiednika do rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Ukraiński przywódca spotyka się z Macronem dziś w Paryżu.

W końcu to on (Macron) otworzył drzwi do dostaw czołgów. Poparł też wniosek Ukrainy o przyjęcie do Unii Europejskiej. Myślę, że to był prawdziwy sygnał - podkreślił Zełenski, który po wizycie w Londynie spotyka się w środę wieczorem w Paryżu z Macronem oraz kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem.

Francuski prezydent był krytykowany na Ukrainie i w krajach Europy Wschodniej za wielokrotne powtarzanie, że Rosji nie należy "upokarzać" - przypomina agencja AFP. Z krytyką spotykały się również jego liczne rozmowy telefoniczne z Władimirem Putinem od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę - dodaje agencja.

Paryżowi zarzucano również opieszałość w sprawie dostaw broni na Ukrainę.

Na początku stycznia Macron ogłosił, że Francja dostarczy Ukrainie opancerzone pojazdy kołowe AMX-10 RC, określane też jako "lekkie czołgi". Francuskie pojazdy bojowe mają się znaleźć na Ukrainie w ciągu najbliższych dwóch miesięcy. Na początku lutego Paryż ogłosił też dostawę 12 nowych dział Caesar.

Ponadto na spotkaniu z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem 22 stycznia Macron powiedział, że nie wyklucza wysłania czołgów Leclerc na Ukrainę.