Od początku wojny na Ukrainie zginęło około 14 tys. rosyjskich żołnierzy. Zniszczyliśmy też m.in. 444 czołgi, ponad 1400 wozów opancerzonych i około 200 samolotów i śmigłowców wroga - poinformował w czwartek na Facebooku Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

Od 24 lutego Rosjanie stracili również na Ukrainie 201 systemów artyleryjskich, 43 systemy przeciwlotnicze, 864 wozy wojskowe i trzy okręty.

"Zbierane przez nas dane są coraz bardziej precyzyjne, chociaż wysoka intensywność walk wpływa na możliwość dokładnego ich pozyskiwania" - podano w komunikacie.

Szacujemy, że dotychczas zestrzeliliśmy jedną trzecią posiadanych przez Rosję samolotów - powiedział w czwartek w rozmowie z telewizją 24 Kanał doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Wadym Denysenko.

Zastępca mera Mariupola Serhij Orłow powiedział w czwartek w wywiadzie dla ukraińskiej wersji magazynu "Forbes", że 80-90 proc. miasta zostało zbombardowane przez rosyjskich najeźdźców.

"80-90 proc. miasta zostało zbombardowane. Nie ma ani jednego budynku bez uszkodzeń. Wszystkie są zniszczone lub uszkodzone" - tłumaczył  Orłow.

Poinformował także, że według stanu na 13 marca miasto oficjalnie potwierdziło śmierć 2358 osób.

"Na dzień 13 marca było 2358 osób (zmarłych). Trzeba zrozumieć, że są to zwłoki, które były na ulicy. Pod gruzami wciąż (najpewniej - PAP) są ludzie, o których nie wiemy. Dlatego tę liczbę można pomnożyć przez 1,5-2. (Zwłoki) chowamy głównie w masowych mogiłach" - powiedział zastępca mera Mariupola.

"Schron przetrwał". Spod gruzów teatru w Mariupolu próbują wydostać się ludzie

Schron teatru dramatycznego w Mariupolu "przetrwał" - taką informację podał ukraiński portal informacyjny Nexta.

Spod gruzów próbują się wydostać ludzie. Wczoraj Rosjanie zrzucili potężną bombę na budynek. Ukrywały się tam przed ostrzałami setki osób, w tym matki z dziećmi.

Schron bombowy pod zaatakowanym przez siły rosyjskie teatrem w Mariupolu wytrzymał; zaczęto uprzątać gruzy, ludzie wychodzą żywi - poinformował w czwartek deputowany do Rady Najwyższej Ukrainy Serhij Taruta.