Z doniesień mediów i analizy zdjęć satelitarnych wynika, że Rosja gromadzi wojska w co najmniej trzech miejscach przy granicy z Ukrainą - podała stacja BBC. Eksperci i ukraińscy urzędnicy spodziewają się nasilonej rosyjskiej ofensywy na Donbas.

Według BBC Rosja gromadzi żołnierzy i sprzęt wojskowy w obwodach biełgorodzkim i woroneskim oraz w pobliżu miasta Matwiejew Kurhan w obwodzie rostowskim. CNN informowała we wtorek, że zlokalizowała koło tej miejscowości dużą kolumnę rosyjskiego wojska, zmierzającą w stronę Donbasu.

Na terytorium Ukrainy Rosja nasila działania wokół miasta Izium w obwodzie charkowskim i przygotowuje się do ataku na położony dalej na południowy wschód od niego Słowiańsk - ocenił amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).

Ze Słowiańska rosyjskie wojska mogłyby pójść dalej na wschód i południe, by otoczyć część broniących tego obszaru sił lądowych Ukrainy. Na wschodzie Ukrainy działają jednak prawdopodobnie jedne z najlepszych i najlepiej uzbrojonych jednostek ukraińskich, są one dobrze okopane na kluczowych pozycjach i według analityków Rosjanom nie będzie łatwo ich stamtąd wyprzeć - pisze BBC.

Rosjanie koncentrują siły lotnicze na lotnisku w Lipiecku

Z kolei Radio Swoboda, na które powołuje się agencja Ukinform podało, że zdjęcia satelitarne wykazały, że Rosja koncentruje siły lotnicze na lotnisku w Lipiecku - mieście w zachodniej Rosji, nad rzeką Woroneż. Liczba myśliwców i bombowców zwiększyła się tam, w porównaniu z końcem marca, dwukrotnie.

Według tych źródeł na lotnisku wojskowym Lipieck-2 stacjonuje ponad 30 samolotów bojowych. Dowództwo ukraińskich sił lotniczych podało, że Lipieck-2 jest wykorzystywany do ataków na cele we wschodniej Ukrainie.

Na zdjęciach satelitarnych z 11 kwietnia eksperci zidentyfikowali 6 wielozadaniowych myśliwców Su-27, 14 myśliwców bombardujących Su-30, 10 bombowców Su-24 i 4 samoloty nieokreślonego typu.

Zdaniem ekspertów maszyny zostały przerzucone z lotnisk na Białorusi.

Źródła rosyjskie podały wcześniej, że cywilne porty lotnicze w obwodzie lipieckim, podobnie jak w innych graniczących z Ukrainą lub znajdujących się w pobliżu jej granic, zawiesiły działalność.

Wskazuje się, że informacje te należy wiązać ze spodziewaną ofensywą sił rosyjskich w Donbasie, na wschodzie Ukrainy.