Amerykańska telewizja CNN poinformowała, że w poniedziałek, kiedy niezapowiedzianą wizytę w Kijowie złożył prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden, Rosja przeprowadziła nieudany test międzykontynentalnego pocisku balistycznego RS-28 Sarmat, zdolnego do przenoszenia głowic jądrowych.

Strona rosyjska miała powiadomić amerykańskie władze o planowanej próbie pocisku, podobnie jak Waszyngton uprzedził Moskwę o podróży Joe Bidena na Ukrainę. Amerykańska telewizja, powołując się na anonimowe źródła zaznajomione ze sprawą, przekazała, że Stany Zjednoczone nie uznały testu pocisku RS-28 Sarmat za zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa.

Jak dodano, próba musiała być nieudana, ponieważ gdyby było inaczej, Władimir Putin z pewnością ogłosiłby to podczas wtorkowego przemówienia przed Zgromadzeniem Federalnym, czyli połączonymi izbami rosyjskiego parlamentu.

Tymczasem rosyjski przywódca powiadomił o innej decyzji Kremla - zawieszeniu udziału w amerykańsko-rosyjskim porozumieniu o redukcji zbrojeń strategicznych Nowy START, zawartym w 2010 roku.

"Szatan 2" jest w stanie zmieść Paryż?

Opracowywany od kilku lat przez Rosję międzykontynentalny pocisk balistyczny (ICBM) RS-28 Sarmat, znany na Zachodzie jako "Szatan 2", ma być zdolny do przenoszenia nawet kilkunastu głowic jądrowych, a jego zasięg wynosi - według rosyjskich źródeł - ponad 11 tys. km.

W kwietniu ubiegłego roku były szef wojsk rakietowych i artylerii gen. Jarosław Kraszewski powiedział w internetowym Radiu RMF24, że pocisk "Szatan 2" stanowi realne zagrożenie.

Sama rakieta ma masę startową około 210 ton, z czego sama głowica bojowa to 10 ton. To bardzo duża moc. (...) Więc te wstępne zapowiedzi ze strony rosyjskiej, że jest w stanie zmieść Paryż... Tak, sądzę, że jest w stanie o wiele więcej zrobić - mówił.

W 2023 roku będzie więcej prób

W 2023 roku Rosja zamierza zwiększyć z czterech do ośmiu liczbę próbnych startów swoich międzykontynentalnych pocisków balistycznych - poinformowała w połowie grudnia ubiegłego roku agencja Reutera, cytując dowódcę rosyjskich strategicznych sił rakietowych Siergieja Karakajewa. Wojskowy oznajmił, że testy zostaną przeprowadzone w pobliżu Murmańska na północy kraju oraz w okolicach Wołgogradu na południu.

Karakajew wówczas zapowiadał, że pociski RS-28 Sarmat będą stanowiły podstawę wyposażenia strategicznych wojsk rakietowych. Pierwsza udana próba tej rakiety miała dojść do skutku w kwietniu 2022 roku, gdy pocisk wystrzelony z Plesiecka w północnej Rosji jakoby trafił w oddalony o 6 tys. km cel na półwyspie Kamczatka.