Obrona przeciwlotnicza Uzbekistanu zestrzeliła afgański samolot wojskowy podczas próby naruszenia uzbeckiej granicy powietrznej - oświadczył resort obrony w Taszkencie, cytowany przez rosyjską agencję RIA Nowosti.

Przedstawiciel ministerstwa powiedział rosyjskiej agencji, że uzbecka obrona przeciwlotnicza zestrzeliła wojskowy samolot podczas próby nielegalnego naruszenia przez niego granicy powietrznej Uzbekistanu. Do zdarzenia doszło w niedzielę w wilajecie surchondaryjskim na południu kraju, przy granicy z Afganistanem.

Nie poinformowano o liczbie osób na pokładzie ani o tym, czy przeżyły.

Wcześniej uzbeckie ministerstwo obrony przekazało rosyjskiej agencji TASS, że na południu kraju rozbił się w niedzielę samolot afgańskich sił powietrznych. Według Reutersa ministerstwo podało, że pilot samolotu katapultował się i ocalał.

Uzbecki portal Gazeta.uz pisał, że do katastrofy doszło w niedzielę wieczorem. Opublikował zdjęcia pracowników medycznych udzielających pomocy umundurowanemu mężczyźnie. Serwis również podał, że według źródła dwóch afgańskich wojskowych, którzy też byli na pokładzie maszyny, zostało hospitalizowanych w stolicy prowincji, mieście Termez.

W czasie weekendu do Uzbekistanu uciekło 585 afgańskich żołnierzy na pokładzie 22 samolotów wojskowych i 24 śmigłowców - poinformowała uzbecka prokuratura. Uzupełniono, że 158 afgańskich żołnierzy przekroczyło granicę z Uzbekistanem na piechotę. Z oświadczenia uzbeckiej prokuratury nie wynika jasno, gdzie obecnie znajdują się afgańskie maszyny i żołnierze, którzy wylądowali na lotnisku w mieście Termez na południu kraju, przy granicy z Afganistanem.

Chaos w Afganistanie

Afgańscy talibowie w niedzielę wkroczyli do Kabulu. Wykorzystując wycofanie się międzynarodowych sił wojskowych pod dowództwem USA, przejęli kontrolę nad krajem. Dotychczasowy, popierany przez Stany Zjednoczone rząd upadł, a prezydent kraju Aszraf Ghani uciekł za granicę.

Na zabezpieczanym przez amerykańskie wojsko międzynarodowym lotnisku w Kabulu odwołano wszystkie loty komercyjne, przestrzeń powietrzna wciąż otwarta jest dla lotów wojskowych. Jak donoszą agencje, w porcie lotniczym tłoczą się setki cywilów próbujących uciec z Afganistanu.

Wiele krajów zachodnich, w tym USA, Kanada, Francja, Włochy, Hiszpania, Dania i Szwecja prowadzą ewakuację swoich obywateli z Afganistanu.