Były szef ukraińskiej dyplomacji Petro Poroszenko zdecydowanie prowadzi w sondażu przed majowymi wyborami prezydenckimi, przeprowadzonym przez ośrodek GFK. Poparcie dla niego deklaruje 23 procent ankietowanych. Badanie przeprowadzono w marcu, jeszcze przed wycofaniem się z rywalizacji o urząd prezydenta lidera partii Udar Witalija Kliczko właśnie na rzecz Poroszenki.

W sondażu chęć poparcia Kliczki wyraziło 11 procent ankietowanych, co dało mu drugie miejsce. Trzecie przypadło szefowej partii Batkiwszczyna Julii Tymoszenko z 7 procent poparcia, czwarte - deputowanemu Partii Regionów, byłemu wicepremierowi Serhijowi Tihipce (5 procent), a czwarte oficjalnemu kandydatowi tej partii Mychajło Dobkinowi (3 procent).

Sondaż wykazał jednocześnie, że o ile na zachodzie Ukrainy zaledwie 25 procent ankietowanych nie jest zdecydowanych co do swoich preferencji, to na południu i wschodzie aż 60 procent nie wie, na kogo będzie głosować.

Poroszenko zapowiedział dzisiaj, że właśnie od tych regionów rozpocznie swoją kampanię wyborczą.

Przedterminowe wybory prezydenckie na Ukrainie mają się odbyć 25 maja.

(MRod)