Kozacy blokują wojskową misję obserwatorów OBWE na Krymie. Utrudniają im wyjście z hotelu - dowiedział się nieoficjalnie nasz reporter Krzysztof Zasada.

O problemach obserwatorów z wjazdem do Autonomicznej Republiki Krymu mówił litewski minister spraw zagranicznych Litwy Linas Linkeviczius. Wojskowi obserwatorzy Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie nie zostali wpuszczeni na Krym - poinformował.

Tymczasem przedstawiciel biura koordynatora projektów OBWE na Ukrainie powiedział portalowi Ukrainska Prawda, że misja OBWE już rozpoczęła pracę mimo informacji o tym, że jej członkowie nie są wpuszczani na teren Autonomicznej Republiki Krymu.

Misja OBWE przybyła na Ukrainę jeszcze wczoraj. Teraz jej członkowie spotykają się z przedstawicielami miejscowych społeczności Krymu. Przeprowadzili m.in. rozmowę z członkami krymskiego parlamentu.

Misja 35 obserwatorów wojskowych OBWE z 18 państw, w tym z Polski, jest nieuzbrojona, a jej celem jest monitorowanie aktywności militarnej Rosji.

(mal)