Turyńska Pala Alpitour okazała się już raz szczęśliwa dla polskich sportowców. W zbudowanej na zimowe igrzyska z 2006 roku hali siatkarze Vitala Heynena zdobyli trzy lata temu mistrzostwo świata, a teraz tenisista Hubert Hurkacz zadebiutuje w niej w ATP Finals.

W 2018 roku przed rozpoczęciem siatkarskiego nikt nie stawiał zbytnio mundialu na biało-czerwonych, których trenerem dopiero co został ekscentryczny Belg. Po bardzo emocjonującym i zaciętym półfinale pokonali jednak Amerykanów 3:2, a dzień później w finale w trzech setach uporali się z Brazylijczykami i cieszyli się z obrony tytułu.

Do końca wszystkiego nie pamiętam, ale zdobycie przez nich wtedy mistrzostwa było niewiarygodnym wyczynem - zaznaczył Hurkacz.

Największą gwiazdą tamtej imprezy był Bartosz Kurek. Polscy kibice życzyliby sobie, by w przyszłym tygodniu uwaga skupiła się na tenisiście z Wrocławia.

Turyńska hala nie jest jedynym włoskim elementem łączącym podopiecznych Heynena i półfinalistę tegorocznej edycji wielkoszlemowego Wimbledonu. Ten ostatni latem podczas igrzysk w Tokio z trybun obserwował ich mecz grupowy, w którym pokonali właśnie reprezentację Italii 3:0.

Obiekt nie tylko sportowy

Wielofunkcyjna arena w stolicy prowincji Piemont, położona zaraz obok Stadionu Olimpijskiego, do połowy 2014 roku znana była pod nazwą Palasport Olimpico lub w skrócie PalaOlimpico. Zaprojektowany przez japońskiego architekta Aratę Isozakiego i Włocha Piera Paolo Maggiorę obiekt został otwarty w grudniu 2005 roku, a koszt budowy oszacowano wówczas na 87 milionów euro.

To największa hala sportowa w Italii. Może pomieścić 12 350 osób na meczu hokeja, a to właśnie część spotkań w tej dyscyplinie rozgrywano tam podczas igrzysk sprzed 15 lat. Maksymalnie zaś podczas imprezy sportowej zasiąść może w niej ponad 16 600 osób (w przypadku koncertu pojemność zwiększyć można do 18 500).

Od początku założenie było takie, by obiekt po zakończeniu zmagań olimpijskich gościł wiele różnego typu wydarzeń. Cel został zrealizowany - ze sportowych imprez, poza wspomnianą decydującą fazą czempionatu globu siatkarzy 2018, odbyły się tam także m.in.: finałowy etap koszykarskich rozgrywek EuroCup w sezonie 2008/09, olimpijski turniej kwalifikacyjny w tej samej dyscyplinie sprzed pięciu lat oraz ceremonia otwarcia Uniwersjady w 2007 roku. W futurystycznej budowli o kształcie prostokąta ze stali nierdzewnej i szkła wystąpiło też wiele gwiazd muzycznych światowego formatu, w tym Bob Dylan, U2, Madonna czy Rihanna, a w przyszłym roku będzie ona po raz pierwszy gospodarzem Eurowizji.

Daniił Miedwiediew pierwszym rywalem Huberta Hurkacza

Od niedzieli obiekt będzie w centrum zainteresowania miłośników tenisa. To będzie jego debiut w roli gospodarza ATP Finals - w latach 2009-20 ośmiu najlepszych singlistów i osiem czołowych debli sezonu grało w Londynie. Umowa, na mocy której przeniesiono turniej do Turynu, obowiązuje jak na razie do 2025 roku.

24-letni Polak zanotował w tym sezonie dobre wyniki w rywalizacji halowej - triumfował w Metz, a w prestiżowej imprezie rangi Masters 1000 w Paryżu dotarł do półfinału i dzięki temu przypieczętował awans do ATP Finals. W ubiegłym roku zaś w stolicy Francji zwyciężył w zmaganiach deblowych.

Debiutancki występ w mastersie Hurkacz rozpocznie w niedzielę o godz. 14, kiedy zmierzy się w fazie grupowej z wiceliderem światowego rankingu Rosjaninem Daniiłem Miedwiediewem, który będzie bronić tytułu.