Kościół katolicki obchodzi dziś drugi dzień Triduum Paschalnego - Wielki Piątek, upamiętniający śmierć Chrystusa na krzyżu. W kościołach odprawiana będzie liturgia Męki Pańskiej. Milczenie Wielkiego Piątku nie jest milczeniem rozpaczy, ale zadumy i zachwytu nad miłością zdolną do ofiary, aż po śmierć Chrystusa na krzyżu - podkreślił w rozmowie z PAP wikariusz generalny diecezji bielsko-żywieckiej ks. Marek Studenski. Przypomniał, że to dzień, w którym nie sprawuje się Eucharystii. Nie słychać kościelnych dzwonów i dzwonków w czasie liturgii – zastępują je drewniane kołatki. Ołtarz jest bez obrusu, a tabernakulum jest puste.

Kościół katolicki obchodzi dziś drugi dzień Triduum Paschalnego - Wielki Piątek, upamiętniający śmierć Chrystusa na krzyżu. W kościołach odprawiana będzie liturgia Męki Pańskiej. Milczenie Wielkiego Piątku nie jest milczeniem rozpaczy, ale zadumy i zachwytu nad miłością zdolną do ofiary, aż po śmierć Chrystusa na krzyżu - podkreślił w rozmowie z PAP wikariusz generalny diecezji bielsko-żywieckiej ks. Marek Studenski. Przypomniał, że to dzień, w którym nie sprawuje się Eucharystii. Nie słychać kościelnych dzwonów i dzwonków w czasie liturgii – zastępują je drewniane kołatki. Ołtarz jest bez obrusu, a tabernakulum jest puste.
Tak wyglądała ubiegłoroczna Warszawska Droga Krzyżowa / PAP/Jakub Kamiński /PAP

Liturgia Wielkiego Piątku poprowadzi nas przez mękę Jezusa aż do Jego krzyżowej śmierci. Kapłan będzie stopniowo odsłaniać krzyż, wierni będą go wspólnie adorować, a potem każdy podejdzie osobiście, by ucałować stopy Zbawiciela. Najświętszy Sakrament zostanie przeniesiony do Bożego Grobu - przypomniał ks. Studenski. Podkreślił, że ukrzyżowanie to jedna z najokrutniejszych metod zadawania człowiekowi śmierci.

Przez cały Wielki Post próbowaliśmy choć trochę zrozumieć i odczuć, jaka musi być miłość Boga do nas, skoro pociągnęła Go aż na krzyż - zauważył duchowny. Zaproponował, by zapoznać się z tekstem kardiologa, prof. Władysława Sinkiewicza pt. "Medyczne aspekty śmierci krzyżowej Jezusa - spojrzenie kardiologa". Ten niezwykle ciekawy artykuł może wstrząsnąć czytelnikiem. Przekłada na język medyczny to, co rozważamy, słuchając Ewangelii o męce i śmierci Jezusa - wyjaśnił. Podkreślił jednocześnie, że klęska Jezusa na krzyżu jest pozorna.

Tym razem szatan wpadł we własną pułapkę. Krzyż, na którym umiera Jezus, okazał się jego przegraną - przegraną śmierci, piekła i szatana. Wielki Piątek niesie z sobą trudną treść. Warto jednak się z nią skonfrontować i przerobić lekcję tego dnia, warto, bo - jak mówią mądre i wielokrotnie potwierdzone przez życie słowa pięknej pieśni pasyjnej - Kto krzyż odgadnie, ten nie upadnie w boleści sercu zadanej - zaznaczył ks. Studenski.

Wielki Piątek w Kościele katolickim to jedyny dzień w roku, kiedy nie odprawia się mszy św., tylko pod koniec liturgii Męki Pańskiej udzielana jest Komunia św. Centralnym punktem nabożeństwa jest adoracja krzyża. Ostatnią częścią liturgii Wielkiego Piątku jest procesja do Grobu Pańskiego. Na ołtarzu umieszczonym obok wystawia się Najświętszy Sakrament w monstrancji okrytej białym przejrzystym welonem - symbolem całunu, w który owinięto ciało zmarłego Chrystusa. W niektórych kościołach adoracja trwa całą noc.

Wiernych w Wielki Piątek obowiązuje post ścisły - tylko jeden posiłek może być do syta, pozostałe skromniejsze.