Kilka tysięcy demonstrantów zebrało się na rzymskim Piazza Navona, żeby protestować przeciwko prowadzonej przez NATO operacji w Libii. Uczestnicy protestu, wśród których jest wielu pacyfistów, słuchają przemówień i machają tęczowymi flagami. Pojawił się transparent z napisem "wojna humanitarna nie istnieje".

Do udziału w wiecu wezwała m.in. pozarządowa organizacja Emergency, której włoski założyciel, dr Gino Strada, prowadzi kliniki w wyniszczonych wojnami krajach - m.in. w Afganistanie.

Włochy udostępniły swe bazy lotnicze na potrzeby operacji libijskiej, której głównym założeniem jest ochrona ludności cywilnej przed siłami reżimowymi.