Wojska wierne Muammarowi Kaddafiemu niemal cały dzień ostrzeliwały Misratę, ostatni bastion powstańczego oporu w zachodniej Libii. Zginęły dwie osoby.

Misrata była ostrzeliwana z czołgów, artylerii i moździerzy. Ostrzał zaczął się o godzinie dziesiątej, a zakończył o 17. W wyniku ostrzału zginęły dwie osoby, a kolejnych 26 zostało rannych - poinformował agencję Reutera rzecznik powstańców.

Dodał on także, że sytuacja w mieście pogarsza się z dnia na dzień, a operacja NATO niczego w Misracie nie zmieniła na lepsze. Cywile giną tu każdego dnia - powiedział przedstawiciel powstańców.