NATO wyraźnie zwraca się do młodych i próbuje zmienić swoje zimnowojenne oblicze. Udostępniło specjalną stronę internetową, gdzie można śledzić wydarzenia w Libii. Są zdjęcia, filmiki nagrane przez natowską ekipę telewizyjną, a co ciekawsze mapę operacji. Można zobaczyć na niej zakres strefy zakazu lotów, czy embarga na broń.

Oczywiście szczegółów operacyjnych nie ma. Jest natomiast grafik ze strukturą dowodzenia - to nowość. W poprzednich latach Sojusz obsesyjnie skrywał nawet tego typu informacje. Na Twitterze jest natomiast biuro prasowe NATO i sam sekretarz generalny Anders Fogh Rasmussen.